Kiedyś, przeglądając internet w poszukiwaniu inspiracji, natknęłam się na obraz, który bardzo mi się spodobał. Było to dawno, tak dawno, że nawet nie pamiętam dokładnie, gdzie go znalazłam. Faktem jest natomiast, że długi czas przeleżał zapomniany, gdzieś w "zakurzonych" katalogach mojego komputera.
W zeszłym tygodniu go odnalazłam!, wydrukowałam na ładnym papierze i umieściłam w ramie.
Przymierzałam w salonie, sypialni, na korytarzu, aż w końcu znalazł swoje miejsce - w toalecie!
Chwalę się więc oto moją nową dekoracją i przy okazji zapraszam do obejrzenia "kawałka" mojego domu - wybaczcie, że zaczynam od toalety - pozostałe pomieszczenia też pokażę w swoim czasie (gdy dojdę z nimi do ładu)
Pomieszczenie jest tak małe, że nie bardzo jest jak ustawić się z aparatem :)
Rogacz zawisł we wnęce nad toaletą, tuż obok kosz kupiony w promocji w Jysku za całe 15 zł (!)
Płytki w łazience - białe cegiełki vives mugat - jakżeby inaczej? A na podłodze mozaika vives, do której dłuuuugo musiałam przekonywać mojego męża, ale ogromnie się cieszę, że postawiłam na swoim, bo myślę, że to właśnie ona nadaje temu pomieszczeniu charakter :)
Teraz szukam jeszcze jakiejś małej grafiki na ścianę obok grzejnika, po przeciwnej stronie.
Może niedługo się pochwalę :)
Tymczasem pozdrawiam cieplutko!
Zuza.
Uwielbiam motyw jeleni, łosi, saren i wszelkiej leśnej zwierzyny! Och w końcu mieszkam przy lesie i codziennie w nim jestem:).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Marta
Mnie jakoś ostatnio naszło na leśne klimaty, wcześniej nie byłam fanką, ale podobno tylko krowa nie zmienia poglądów ;)
UsuńPozdrawiam!
Od jakiegoś czasu ciąglę zastanawiam się nad ulokowaniem jakiegoś cuda na ścianie w toalecie ale Opornik się broni.U Ciebie wygląda to super!
OdpowiedzUsuńU nas wcześniej była łysa ściana - mój kochany chciał szafkę, ale szybko dał się przekonać na obrazek. Trochę szumu było, jak się dowiedział, że ma być jeleń. Cytuję: "Jeleń??? W toalecie??? Ale jak zobaczył, zmienił zdanie :) Bo to przecież piękny obrazek jest...
UsuńRogacz fantastycznie wpisał się w całość. Rogacz rogaczem, ale te płytki to dopiero jest strzał w dziesiątkę ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńOj tak, z płytek jestem mega zadowolona i nie zamieniłabym ich na żadne inne. Chociaż, żeby przekonać mojego męża do mozaiki na podłodze, prawie stawałam na rzęsach ;) Opłaciło się :)
Usuńłazienka pierwsza klasa, pięknie urządzona i zgadzam się, że podłoga to strzał w dziesiątkę:) rogacz rządzi:)
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa :) Nie będę skromna i powiem, że też mi się podoba, jak to wszystko ładnie urządziłam ;p
UsuńPozdrawiam cieplutko!
Cudna łazienka! A podłoga moja wymarzona- dobrze, że przekonałaś małżonka:)))
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Dziękuję :) O tej mozaice marzyłam od dawna, i była to jedna z tych rzeczy, których nie chciałam odpuścić. Satysfakcja o tyle większa, że nawet mężowi się spodobała, jak już zobaczył efekt :)
OdpowiedzUsuńFajny motyw który wprowadził móukochany styl skandynawski. Pozdrawiam i zapraszam do mnie nabloga oraz do sklepu redecor.pl. Gosia
OdpowiedzUsuńFajny motyw który wprowadził móukochany styl skandynawski. Pozdrawiam i zapraszam do mnie nabloga oraz do sklepu redecor.pl. Gosia
OdpowiedzUsuńW sklepie już byłam - piękne rzeczy! A i na bloga też zajrzę :) Pozdrawiam!
UsuńPrzyjemnie tu! Łoś wpasowany idealnie. U mnie łoś w salonie i właśnie zmienia tło :-) Pozdrawiam, zapraszam do Baby!
OdpowiedzUsuńNo to pewnie, że muszę zobaczyć wędrówki Twojego rogacza :) Pozdrawiam!
UsuńTwoja łazienka to salon kąpielowy przy moim WC :-)
UsuńNie sądziłam, że kiedyś tak pomyślę, a jednak ;D
UsuńZabawne, jak punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;p
Klimatyczna łazienka i rzeczywiście podłoga ma duży wkład w efekt końcowy
OdpowiedzUsuńRównież myślę, że bez tej podłogi to by nie było to... :)
UsuńŚwietny obraz! Podłoga piękna, ale te na ścianie to po nocach mi się śnią :) Naprawdę bardzo ładna łazienka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mi też się śniły jak jeszcze ich nie miałam :) No i sen się ziścił! Pozdrawiam również!
Usuńoch taki teaser z Twojego mieszkania robi ochotę na więcej. Pięknie mieszkasz Zuza :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Chociaż dużo jeszcze do zrobienia w naszym gniazdku... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Niesamowite - mamy identyczny gust! Pierwsza moja koncepcja zakładała IDENTYCZNE płytki ścienne i podłogowe i właśnie wprowadzenie szarości. Ostatecznie płytki ścienne pozostały takie jak u Ciebie, na podłodze zdecydowałam się położyć marokańskie płytki a z szarości zrezygnowałam gdyż występuje jej sporo w innych pomieszczeniach.
OdpowiedzUsuńTwoja łazienka jest CUDOWNA a rogacz stanowi świetne jej dopełnienie. ;)
Dziękuję :) Nie ukrywam, że takie komentarze są dla mnie bardzo budujące i od razu mi się chce! :D
UsuńCiekawa jestem, jak wyglądają Twoje płytki na podłodze :)
Pozdrawiam!
Witam, czy mogę prosić, abyś napisała wymiary tego pomieszczenia. Jestem na etapie 'wyściubywania' wc na dole i nie wiem jaki najmniejszy gabaryt wchodzi w grę... Czy z wc korzysta Wam się dobrze/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
aisa
P.S. prześliczna koncepcja, moje ukochane cegiełki
Jaka nazwa cegiełek bo właśnie szukam takich jak są w Pani łazience :) ?
OdpowiedzUsuńJuż doczytałam gapa za mnie pozdrawiam :)
Usuń